„Czarodziejki” pomagają Hospicjum
Zebranie funduszy na Hospicjum dla Dzieci w Częstochowie poprzez sponsorowaną wyprawę na rowerach miejskich z Częstochowy do Krakowa oraz aukcję rysunków smoków wykonanych przez znanych i lubianych ludzi w Polsce – to pomysł grupy częstochowskich miłośników dwóch kółek. W akcji bierze udział również Spółdzielnia Socjalna „Czarodziejki” z Poraja. Do smoczej kolekcji członkinie spółdzielni dokładają swoją cegiełkę poprzez uszycie specjalnych smoczych ogonów. Z nimi pedałować będą rowerzyści, aż do samego Grodu Kraka.
Akcja „Polowanie na Smoka” to wyjątkowa akcja charytatywna dla dzieciaków z Hospicjum Dziecięcego w Częstochowie przy ul. Krakowskiej 45A. W tej akcji 17 rowerzystów pojedzie 24 i 25 sierpnia 2019 na rowerach miejskich 150km z Częstochowy do Krakowa. Miejscem docelowym będzie pomnik Smoka Wawelskiego. W międzyczasie sławni, znani i lubiani rysują dzieciom smoki, które później trafią na aukcję. Powstała całkiem pokaźna galeria smoków, wśród nich te wykonane m.in. przez Roberta Górskiego, Martynę Wojciechowską, Agnieszkę Radwańską, Kingę Preiss, Tomasza Iwana, Big Cyc z Krzysztofem Skibą, Michała Wiśniewskiego czy Janusza Yaninę Iwańskiego i wielu innych artystów. Wśród smoków przez nich namalowanych znalazły się te uszyte i podarowane przez porajskie „Czarodziejki” smocze ogony. To z nimi, przyczepiając je do siebie, pojedzie barwny, smoczy korowód do Krakowa. Akcja jest całkowicie społeczna i zorganizowana przez zwykłych szarych ludzi. „Choć posiada Patronat Miasta Częstochowy oraz wiele patronatów medialnych, jest apolityczna. Zarówno środki finansowe, jak i dzieła, idą bezpośrednio do fundacji działającej przy Hospicjum powołanej specjalnie dla dzieciaków. Całość wsparcia finansowego od sponsorów i zysku z aukcji związanych z akcją, przeznaczona będzie na dzieciaki” -podkreślają organizatorzy przedsięwzięcia. Jeszcze ważniejsze jest samo uzasadnienie akcji: smok to też postać z legend – czyli nie do końca pojęta i zrozumiana. Tak samo sytuacja, w jakiej znalazły się dzieci z Hospicjum i ich rodziny jest dla zwykłego człowieka nie do ogarnięcia. Dopóki nie podejdziesz bliżej i nie dotkniesz tego zagadnienia, nie zrozumiesz i nie wyobrazisz sobie tego.
